Odlatuję
A ja odlatuję
Ze światem żegnam się
Wielka i mała nadzieja
Czy ktoś zatęskni mnie?
Czy tego się obawiać muszę?
Dlaczego, ktoś i tak zabrał mi duszę
Smutkiem czy samotnością?A może zwykłych
ludzi złością?
Ja zwyczajnie, chcę żyć i być
Cieszyć się tym, czego nie docenia nikt
Dlatego odlatuję, do góry
Ze światem żegnam się
Bo kto mnie zrozumie
Gdyż w innym świecie śnię...
No właśnie ... takiej osoby nie ma.
autor
Panic_Killer
Dodano: 2008-02-28 13:40:14
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jeszcze nie spotkałes odpowiedniej osoby w swoim
zyciu, wierze ze ja wkrotce spotkasz. Ja nie
zegnałabym sie ze swiatem od tak, dałabym sobie czasu
i nabrała dystansu. Nie mozna tracic nadziei... bo kto
wie moze jutro spotkasz kogos kto za Tobą zatęskni...
;)
ładny, myślę że w 4 wersie powinno być Czy ktoś
zatęskni po mnie. brakuje mi tego po. Ale wiersz mi
sie podoba