Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odliczanie do...

Nie wiedzieć, czemu dziś jestem spokojny.
Nadzwyczaj spokojny.
Ale na strach jeszcze za wcześnie.
On przyjdzie za jakiś czas, – gdy wszyscy spokojnie zasną.
Wtedy uderzy strach, zwątpienie, niepewność, rozsądek, zimna kalkulacja, kto to przetrwa.
Przy sobie mam zawsze pomocne papierosy i muzykę.
Ostatnie godziny.
Tylko, czego ostatnie godziny?
Może to jest odliczanie do czegoś lepszego?
Ciekawe czy tam będzie mi lepiej.
Czy faktycznie jest to miejsce, w którym problemy odchodzą?
To już dziś ten dzień!
Kolejna zabawa w Boga, który decyduje o istnieniu jednostki.
Nie będę przepraszał i żegnał.
Tylko prosił.
Nie proszę o łaskę, proszę o pogardę.
Nie proszę o łzy, lecz nie bronie wam ich.
Nie proszę byście odwiedzali, lecz chciałbym tego.
Tylko bym chciał, abyście, co jakiś czas przyszli na moja aleje, stanęli i wygłosili monolog, który uznacie za dialog z nieobecnym.
Proszę o muzykę, która mi wiecznie towarzyszyła.
Czasem przy dźwiękach waszych pieśni wspomnijcie Jakuba.
Nie zapominajcie.
Że był, że żył, że kochał, że płakał, że pisał, że rozmawiał, że wspierał, że prosił, że oczekiwał, że złościł się czasem jak wszyscy, że nienawidził, że istniał.
Jak to niewiele, lecz…?
Długo będziecie spełniać te prośby?
Może miesiąc, rok, tydzień, dzień.
A może faktycznie coś dla was znaczyłem i choćbyście próbowali to zapomnieć nie zdołacie?
Już mam wątpliwości.
Co ja mam zamiar zrobić?
Co mnie czeka?
Zawsze tak jest!
Muszę to przełamać!
Nie ma was przy mnie, gdy to piszę, chociaż prosiłem dwie osoby.
Żadna nie przyszła.
Nie mówcie tylko, że nie chciałem ostrzec, przygotować was.
Robiłem to od dłuższego czasu, nie wierzyliście?
A jednak!
Słowa, więc dziś w czyn zamieniam, ostatni raz płaczę.
Do zobaczenia kiedyś, jeśli jest to możliwe.
Bo przecież równie możliwe jest, że nie spotkamy się już nigdy, a naszym wspólnym przeznaczeniem są białe robaki.
Podpisano Jakub Wiktor Lewandowski.

Jakub Wiktor Lewandowski 3 kwietnia 2007. Słupno

autor

art=sic

Dodano: 2007-04-22 21:37:10
Ten wiersz przeczytano 731 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

TomaszQnicki TomaszQnicki

Ciekawe opisanie "ciemnej nocy' jak to mówią
....pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »