Odmienne tory...
Odmienne tory …
W dysputy, ani w zatargi nie wchodzić,
dewiza taka przyświeca słów racji,
bo jak się raz zacznie, to nie uchodzi
zawrócić z galopu i szpon eskalacji,
które jak drożdże: żyją i rosną,
gdy pozór słodyczy podsyca.
Subtelność poezji ma wartość doniosłą
- i niech miłośników zachwyca…
J.S. autosufler 49-13 21.10.2013r.
autor
autosufler
Dodano: 2013-10-21 23:19:48
Ten wiersz przeczytano 944 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Cała prawda w nim zawarta.
Pozdrawiam serdecznie.
Na tory dobre są sprawne semafory :) Niech się poezja
sama broni :)