Odpocznij
wejdź
strzepnij z ramion
słowny kurz
tak bardzo ci przecież ciąży
po ciężkim dniu
milczenia w pracy
tyle zbędnych zdań
o sobie
usłyszałaś dziś
nie mów skąd to wiem
po prostu zdejmij z siebie
te ciepłe jeszcze plotki
które grzały
twoją dumę
siądź
zdejmij buty
które zdeptały aż tak wiele
opinii o inny
niech też po pracy
mają tą małą chwilę wytchnienia
połóż się
i przykryj się
tą chwilą
gdy przez moment zapominamy
o innych
i żyjemy tylko sobą
Komentarze (1)
I to jest wiersz!