Odrzucona
Niedostępne moje serce
i nie pytaj o nie więcej.
Puchnie jęczy krew przelewa
pęka w chwili zawiedzenia.
Zrywam węzły, chwast wyrwany
głos Twój milczy mój Kochany.
Niedostępne moje serce
i nie pytaj o nie więcej.
Puchnie jęczy krew przelewa
pęka w chwili zawiedzenia.
Zrywam węzły, chwast wyrwany
głos Twój milczy mój Kochany.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.