Odszedł...
Odszedł...
mokre ubranie - od łez
Odszedł...
pustka - w całym moim sercu
Odszedł...
w łóżku miejsce obok - zimne
Odszedł...
jacyś ludzie wiecznie zadają pytania
Odszedł...
smutek - ogarnął wszystko co mam
Odszedł...
i dopiero teraz zrozumiałam
jak bardzo jest mi potrzebny
do tego abym mogła żyć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.