Odszedł...
Wiersz ten skałdam jako hołd dla najwspanialszego z Polaków, Jana Pawła II
Gdy rozległy się dzwony, smutek pojawił się
na milionach twarzy,
Nie chciałem by tak się stało, lecz
wiedziałem że w końcu się to wydarzy.
Oto opuścił nas najwspanialszy z ludzi,
człowiek święty za życia,
Ten który nas co dzień prowadził do
lepszymi bycia.
Odszedł tylko ciałem, bo jego duch z nami
zawsze pozostanie,
Będziemy o nim pamiętać nie ważne co się
wydarzy, co się stanie.
Jednak w naszym życiu wielka pustka
pozostała
I wątpię w to, by kiedyś zapełnić się
dała.
Jego nikt nie zastąpi, nie ma drugiego
takiego,
Tak oddanego ludziom, człowieka równie
dobrego.
Dziś po tej wielkiej stracie, wszyscy
szlochamy,
Mamy łzy w oczach, głęboki smutek
odczuwamy.
Mimo naszego smutku, mimo że bardzo
cierpimy,
Wiemy, to wola Boga, a my się z nią
pogodzić musimy.
Byłeś naszym drogowskazem, przez życie nas
prowadziłeś,
Nie zapomnimy nigdy Ojcze Święty kim dla
nas byłeś...
Komentarze (1)
Mat.23:9