Odszedles... ale czy istniales?
Wiersz zostal napisany dla nikogo... a jednak... dla kogos... kto napewno istnial sobie w innymi swiecie :|
Odszedłes nie zauwazony,
Odszedles przez nikogo nie doceniony
Byles cichy i spokony
Nienawidziles krwi oraz wojny
Takich jak Ty sa tysiace
Ja Wam ofiaruje me serce gorace
Mowili o Tobie, ze jestes zebrakiem
Ja wiem... byles zwyklym chlopakiem
Sama nie wiem kim jestes
Nie wiem czy istniales
Ale mimo to dedyukuje Tobie ten wiersz
Niech choc przesz chwile na Twej twarzy
zagosci usmiech
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.