Odwiedziny Trzcianki
To tu stodoła skrzypiała wrotami
Ziemia jęczała tętentem końskich kopyt
Kaczeniec opalał się w słońcu
Kura przeszywała powietrze gdakaniem
Krowy ociężałe dostojnie wracały na noc
Pocztówka lasu pachniała
za oknem domku pod strzechą
w którym toczyło się życie
a czasem nawet śmierć.
autor
pani Mija
Dodano: 2010-10-31 20:03:08
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
..."Pocztówka lasu pachniała"... Ładne...+!
Moim zdaniem niepoprawny szyk w wersach, dlatego słaba
poczytność.
Błędem jest pisać " To tu stodoła skrzypiała
wrotami". Dlaczego nie napisać tak jak uczono w
szkole?
/To tu skrzypiały wrota stodoły/