Odwołanie do miłości
" Pokazać Ci miecz twardy jak skała! " Magik
Napiszę odwołanie do miłości
Rzekłem razu dziewko possij
Co ma, ma poezja teraz
Kiedy hucznie tu już nie raz
Proszę moją białą damę
Włącz swe usta na śniadanie
Niech ekstaza się powiększa
Ciało w ten sposób upiększa
Nie ma już w świecie miłości
Ostały się okruszki wulgarności
Teraz tylko sex jest jak natchnienie
On jest dziś całej poezji brzmieniem
Tylko on potrafi wzruszyć
Wzruszyć ? – jękiem co przekuwa
uszy
Gdzie nie spojrzysz dama na czworakach
Pakowana w sztucznych pakach
I co dziś zostanie ?
Sex się znowu tu ostanie
Bo nie ma miłości
Stąd to odwołanie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.