Odwrotnie
Na przekór pogodzie za oknem... wiersz jesienny, melancholijny...
mgłami
zachwycam się
jeszcze
w skupieniu
liczyć wieczory
w ostatnich promieniach
bez słońca
nie jest łatwo
lżej by mi było
w kolorach liści
choćby wyblakłych
zasypiać
i budzić się
z nadzieją
na śnieg
gdy na wietrze
już tylko słowa
milczeniem
zdejmujesz noc
Dla tych, co dawno nie czytali... Może ktoś mnie jeszcze pamięta? ;-)
autor
waffelka
Dodano: 2013-07-27 00:50:51
Ten wiersz przeczytano 1600 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
ja pamiętam ciebie i twoje wiersze ..też jestem nie
tak dawno na Beju od ponad roku ...wiersz bardzo ładny
moje klimaty - nadzieja -
pozdrawiam serdecznie :-)))))
Poruszyłaś coś we mnie Twym wierszem..
Życzę po dobrej nocy poranka z nadzieją:)