Ogarnąć miłość
/Ona i on/
dużo prościej objąć niż ogarnąć miłość
dobrze znane skróty przełęczą po
biodrach
pokonują dłonie. nie potrafisz uciec
instynkt pragnień rozum w dotyku
zapodział
szept zaklęcia myśli prowadzi wśród
zdarzeń
płyniesz ze mną śmiało, chociaż ster
złamany
wzburzony ocean łatwo nas nie odda
nie wysłucha prośby w sobie zakochanych
dryfując na falach tam gdzie los
poniesie
zdani na nurt pływów i podmuchy wiatru
cieszymy świadomość wtulając się w
siebie
wiara w ocalenie nie pozwala zasnąć
jesteś moim lądem - ja dumnym odkrywcą
na smukłych ramionach oparty horyzont
cóż z tego, że szczęście zazwyczaj jest
chwilą
dużo prościej objąć niż ogarnąć miłość
Komentarze (8)
Mądre słowa, ładnie napisany wiersz.
W milosci bawa roznie,,jak w zyciu,,
pozdrawiam z daleka.
Ona i On stworza to co jest w
nich...brawo......pozdrawiam....
Subtelnie i romantycznie - piękny wiersz.
niby żadna różnica między objęciem a ogarnięciem, a
jest wielka - uzmysłowiłeś mi w jednej chwili :)
"dużo prościej objąć niż ogarnąć miłość"... to
prawda...bardzo pięknie napisane
zawsze trzeba próbować Wiersz rozterka Bardzo ładnie
napisany Pozdrowienia:)
Chociaż wielu to złości, nie da się zrozumieć ani
zgłębić miłości.