Ogień i woda
Gwiazdy spadają na śnieżny dywan
marzenia układają się do snu
za oknem biała zima
a w sercach ogień
i tam
i tu
Kapiąca woda z płatków śniegu
Ugasi pożar naszych serc
Z nadzieją toast
pij człowieku
kieliszek wytopionych
łez
….
Wiecznie żywioły się ścierają.
Tęsknota dręczy cały czas.
I żaden ogień nie wypali
morza miłości co jest w nas.
autor
Taki Sobie
Dodano: 2016-12-01 13:05:39
Ten wiersz przeczytano 1648 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Zauroczyłeś mnie swoim pięknym wierszem Włodziu.
Ostatnia strofka to wspaniała puenta, a tęsknotę można
wyrwać tylko z sercem....
Pozdrawiam najserdeczniej i piękne dzięki za wspaniałe
doznania:-)
Dziękuję, że zaglądasz, miło mi:-)
Dwa żywioły w małym ciele ...
pozdrawiam serdecznie:)