Oglądałem zdjęcie małżeńskie...
Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.
Straciłem dziewczynę, którą kochałem
wtedy przez życie z nią iść chciałem
chwile zawahałem się
STRACIŁEM JĄ.
Pamiętam te wieczory w jej domu,
kiedy razem przytulaliśmy się
mówiliśmy sobie czułe słowa
było w tamtej chwili coś niezwykłego
coś tak pięknego
do tej pory nic podobnego nie odczułem
z żadną dziewczyna się tak nie czułem
nie doznałem tego żaru,
nie doznałem tego szaleństwa,
wtedy zawahałem się:(:(:(
zabiłem uczucie a przez to siebie
teraz to wiem!
teraz, gdy oglądam nasze wspólne i jej
fotografie
i milczeć nie potrafię
czemu to mi się przydarzyło?
dlaczego zabiłem tę miłość?
Odpowiedz Boże:/!
Straciłem ją i już nigdy nie odzyskam;(
Komentarze (2)
Oj głupcze ,szkoda zbijać milość, ona i tak umrze
powoli
Smutne... lecz prawdziwe, szczere i skrywajace to co
chciales jejdac... piekny wiersz