W ogniu
Jestem też członkiem OSP i prowadzę Młodzieżową Drużynę Pożarniczą...
Wieczorna przyroda przegląda się w
kroplach,
Noc, cisza przemiła, choć trochę
przemokła,
Niestety spokojem nie dane się sycić,
Gdyż niebo malują czerwone języki.
Za chwilę niebieski błysk wzmaga
przeżycia,
Syreny głos w koło się strasznie
rozryczał,
Płacz ludzi się miesza z odwagą
strażaków,
Lecz każdy się stara jak tylko potrafi.
Rozgrywa się walka straszliwa z
żywiołem,
Wiatr z ogniem i wodą wojują pospołu,
Nareszcie płomienie przez straż
pokonane,
A smutek z radością zmieszany nad ranem.
20.06.2009
Całą noc walczyliśmy z żywiołem. Od wtorku do wczoraj w gminie były problemy z netem. Nie dało się otworzyć żadnej strony... Postaram się poczytać stracone wiersze
autor
Skaut
Dodano: 2009-06-21 00:00:01
Ten wiersz przeczytano 2991 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Jak zwykle piękny wiersz,ale bardzo
dramatyczny,podziwiam Cię jesteś
niesamowity.Pozdrawiam.
Zawód strażaka jest bardzo odpowiedzialny podziwiam
takich ludzi.
dobry opis sytuacji...ale mógłby byc jeszcze jakiś
dreszczyk...coś leci, zawala się...
Teraz przynajmniej wiem, dlaczego od paru dni nie ma
Twoich wierszy. Pozdrawiam.
...Marku zaskakujesz...brawo...potrafisz napisać
wiersz o wszystkim...pozdr.
dobrze, że udało się ogień opanować. a wiersz świetnie
wyraża Twoją pracę i oddanie. pozdrawiam serdecznie
Ciekawy wiersz dużo w nim prawdy pozdrawiam :)
Az mnie pali, zeby przekazac podziw nad roznorodnoscia
zainteresowan i dzialan autora.
Odkrywasz kolejne maski.Dzielny strażak. Brawo.
...Szczęść Boże! w tej trudnej robocie...abyście mogli
bezboleśnie pomagać biednym ludziom...a wiersz jak
zawsze wysoko ponad nami przeciętnymi....
Strażacy to dzielni i dziarscy junacy.
życzę aby takich akcji było jak najmniej....pozdrawiam
O...dzielny strażak Skaut.Miłego odpoczynku i miłej
lektury :)))
Wiesz o tym Marku,że zawsze cię podziwiałem za pasję i
rozliczność zainteresowań - zaiste , prawdziwy z
ciebie człowiek renesansu! Niech św. Florian czuwa nad
wami - strażakami, a wy nad nami!
Ujarzmiłeś już Ziemię ,wodę i Ogień. Wcale sie nie
zdziwię ,jak okaże się ,że jesteś też członkiem
aeroklubu, skoczkiem spadochronowym lub,że pilotujesz
motolotnię.
To zaszczyt być strażakiem i do tego poetą .
Pozdrawiam