Ogród uczuć
Fontanną łez słodkich
Ogród podlany
Dziś rozkwitł
Na kobiercu serca
Słońcem twych uczuć ogrzany
Z miłości zrodzony
Dotykiem różanym
Uśmiechem pąki wydał
Szczęściem zapachniało
Konwaliami czułości
Powietrze zadrżało
Jeden gest wystarczył
Oddechu zbyt mało
Rozdzwoniło się szczęście
Barwami rozlało
Mostem tęczy przebiegło
Nadzieje rozsiało
Spojrzenie zagubiło
W błękicie bławatków
I choć jest w ogrodzie
Tyle pięknych kwiatków
Stkorotkę wybrało
Perłami ją zdobi
W pocałunki ubiera
Świat rzuca pod nogi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.