W ogrodach Semiramidy
Pozwól się zabierać w miejsca sercu
miłe,
przywołując wnętrza delikatne drżenie,
znaleźć w głębi duszy choćby jedną
chwilę
skrzętnie ukrywaną niedopowiedzeniem.
Jesteś tajemnicą, słów zamkniętą księgą
poskładaną z myśli kunsztem rąk zecera,
która przed powabem nakazuje klęknąć.
W hołdzie namiętności otwórz mi się
teraz.
Oślepiony blaskiem, jakby bez powodu,
widzę w barw feerii brylantowym szlifie
zdroje tryskające z wiszących ogrodów,
narodzoną z uczuć – nocy leśną nimfę.
Podążając śladem odczytanych znaków,
rozrzuconych wokół, niby bez znaczenia,
pewnie postępuję, by nie zgubić szlaku,
na głos twoje imię głębią słów
odmieniam.
I tak wypatrując powłóczystych spojrzeń,
łowię z wyobraźni gesty przyzwolenia,
nasłuchując, kiedy szeptem trafią do
mnie,
aby w samotności obraz twój nie
ściemniał.
Komentarze (15)
jastrz, dzięki.
Ładny 12-zgłoskowiec. Z przyjemnośc8ią przeczytałem.
abandonie zapraszam ponownie do mnie, dzięki za
poprawkę, pomogłeś mi-:)
U Ciebie już byłam...
Eleni, nie słodzę i tylko mi się wydaje, że wiem :)
Zdrowia życzę :)
marcepani*, pytajnik bardzo mi się podoba :)
fatamorgana*, miłość niejedno ma imię :)
Odwiedziłam te Ogrody
i zaraz znikam,
bo łapie mnie w objęcia grypa. Raczej nie z miłości.
Nie będę Ci słodzić, bo wiesz, że umiesz pisać
Wiersze.
Dobranoc :)
Jeden z piękniejszych wierszy o miłości, jakie tu
czytałam.
Pozdrawiam serdecznie :)
ach, ileż miłości do nieobecnej (?) rozpamiętywania -
romantyzm jakiego mało...
Dziękuję :)
Miłość w cudownym wydaniu, rymy super. Pozdrawiam-:)
Dziękuję za czytanie :)
pięknie podążasz za wskazówkami miłości.
I jak zwykle w poezji tylko piękną jej być...
Klasyczny wiersz, ładnie namalowany :)
…obraz nie przeminie, pod werniksem wspomnień,
szczelnie otulony szalami zachwytu,
a uczucie jakie wypełnia twe serce,
będzie wzmacniać siłę jego kolorytu…
spokojnego dnia życzę:))
Trafiający do czytelnika przekaz, dobrze zrytmizowany
i bardzo ciekawe rymy.
Pozdrawiam :)