oj
dobre sobie – zmyślisz, kupiłbyś
zmyślarkę
podłączył do kranu, u mnie pusta głowa
mogłabym lać wodę, za krańce limitów
wszystkie garnki brudne, nie mam w czym
gotować
urobić się można, ma być popisowo
wypucować rymy, puenty przybić gwoździem
ratunku, powietrza, a kiedy się wyspać?
Zegar bije północ, więcej nie wyskrobię
autor
Alicja
Dodano: 2013-11-11 00:01:00
Ten wiersz przeczytano 2139 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Podoba mi się ta zmyślarka, dobry pomysł na fajny
wiersz. Pozdrawiam :)
tytuł zaprasza - treść zatrzymuje
pozdrawiam
Przyznam, Alicjo, że średnio lubię teksty o tworzeniu,
ale Twój jest tak wesoły, tak prześmiewczy, że z
miejsca poprawił mi humor. Pięknie :)
Ovywia - bardzo dziękuję za zaproszenie. Coraz
rzadziej sięgam po pióro, więc chyba nie ma w tym
sensu żebym zajmowała miejsce innym.
Całkiem możliwe, że się już wypisałam.
Ale Twoje wiersza, (i wielu innych) zawsze chętnie
czytam.
Serdeczności :)
Staź- dzięki, że się odezwałeś. Miałabym coś do
powiedzenia, wolałabym prywatnie, ale nie ma do Ciebie
kontaktu, więc sorry, że tutaj.
Skoro wyzwałeś mnie do tablicy swoim komentarzem cyt.
"Nie lepiej przeczekać grafomańskie
świerzbienie paluszków" całkiem poważnie, z pokorą,
której być może nie widzisz, chciałabym zapytać o to,
co jest nie tak z moim wierszem. Może i mogłabym się z
Tobą zgodzić, gdybyś zechciał podać szersze
uzasadnienie. Może mogłabym ewentualnie coś
przemyśleć, zmienić, nawet zaprzestać pisania.
Bo wiesz, sam zarzut, że napisano już 999999999
milionów wierszy o miłości, a Ty piszesz kolejny, jest
po prostu cienki. Nie ma tematów tabu, ani limitów.
Z utęsknieniem czekam na poprawne, pięknie zrymowane
(niegramatycznym rymem) wiersze z regularną
średniówką, stopami akcentowanymi złożonymi jak
trzeba,rytmem, puentą, sensem, treścią, pomysłem.
Chciałbym sama temu sprostać, stąd moja prośba do
Ciebie.
Gdybyś więc znalazł kiedyś trochę chęci i czasu,
byłabym wdzięczna.
Adres znajdziesz na stronie.
Pozdrawiam serdecznie
Alicja Wysocka
i minutę po północy nadałaś
i dobrze :-) :-) :-)
Alicjo, przy okazji zapraszam Cię do wspólnej zabawy
na nowiutkim Forum Literackim Terra Poetica (forum
mojej grupy literackiej):
http://terrapoetica.npx.pl/forum/index.php
Uśmiechnięty:) Serdeczności
:-) uśmiechnęłaś mnie i to na maksa :-)
Alicjo - zawiedziony diagnozą mojej osoby , a jeszcze
bardziej bezwartościowym remedium, pozostaje mi
nadzieja, że "męka twórcze" jak katar - leczona i
nieleczona - trwa tyle samo i mija. I jeszcze
drobiazg. W dolnym, prawym okienku komentarza jest
trójkącik z kropek. Wystarczy go rozciągnąć na
zewnątrz w prawo i w dół - i już się powiększyło
okienko. Serdeczności poetko.
Skrob, drap, rzeźbij dłutkiem nocy:)
Zmyślarka - świetny neologizm, cuś dla poety w sam raz
:)) pozdrawiam
wena kapryśna bywa:)))
Witaj, Alicjo:)
Po co Ci zmyślanie...już Stajenny czeka na
wezwanie:)))
Pozdrawiam serdecznie Autorkę i Komentującego:))
Oj. Odpowiedź:
Po co ci zmyślarka? Pokaż - to ci zrobię.
Gwoździka przybiję i żarówkę wkręcę.
Tylko przytul proszę. No i pochwal w wierszu.
Więcej w komentarzu dzisiaj nie naskrobię...
Pozdrawiam autorkę.
P.p.