Ojciec
Zobaczyć "na żywo" - Pelego,
To marzenie każdego chłopca,
W moim wypadku się spełniło,
Gdyż zadbał o to mój ojciec.
Dobrze wiedział, że futbol,
Był od dziecka moją pasją,
Przeto ku radości wielkiej,
Zabrał mnie na Stadion Śląski.
Teraz kiedy Go już nie mam,
Czasami w snach się pojawia,
Uważam, że był dobrym ojcem,
Chociaż nieraz zbyt surowym.
Komentarze (23)
Moi rodzice też wychowywali mnie w dyscyplinie i wcale
tego nie żałuję, ważne, że od czasu do czasu mogłam
przesiadywać u taty na kolanach. Pozdrawiam :)
ale pokazał Ci świata uroki , pozdrawiam serdecznie
Ładne, ciepłe wspomnienie:)
Warto tak ciepłe wspomnienie zatrzymać na dłużej -
choćby tak.
Pozdr
warto mieć swoje pasje ale jeszcze bardziej warto mieć
dobrych rodziców...
pozdrawiam pięknie:)))
Pięknie zapisane wspomnienia.Pozdrawiam:)
sprawiedliwie i ciepło o ojcu...uważam, że bezcenne:)
miłego wieczoru
A jednak ciepło o ojcu, pozdrawiam równie ciepło:)))
Ładnie wspominasz ojca .
Pozdrawiam
Surowy ojciec wspaniały syn. Tacy powinni być ojcowie
którzy prócz surowości kochają swoje dzieci i
przygotowują do dorosłości.Masz przykład swojego który
również spełnił Twoje chłopięce marzenie.Pozdrawiam
serdecznie.
Krótko,zwięźle i na temat:)
Ojcowie ponoć po to są by wymagać,a Mamy by kochać,coś
w tym jest... :)
Surowość często wychodzi na dobre,tak sądzę.
Pozdrawiam.Dobrej nocy życząc:)
kibicowanie widać rodzinna tradycja
więc sport to dla Ciebie nie
pierwszyzna.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Zefirze. Lewandowski na pewno nie jest
gorszy od Pelego. Pozdrawiam
Ciepłe wspomnienie...
polecam utwór Krzysztofa Daukszewicza "On i ja"
nasz Pele to Lewandowski pozdrawiam