Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Okaleczona

Czyjś głos wyrwał ją ze snu
Sen o bólu co wciąż się powtarza
Zimna dłoń pchnęła ją w płytki grób
Na dnie ludzie o wypalonych twarzach

Obsesyjna myśl odwiedza dzień
A świt koszmarny sen ten odgania
Wraz z wieczorem zaczyna się lęk przed snem
Nieposłuszny umysł zasypia... Na nic starania...

Tam w oddali dostrzegła dziewczynę
Trzyma małą laleczkę w dłoniach
Ta sprawia wrażenie żywej
A twarz jej brutalnie okaleczona

Dziś nie głos ją zbudził lecz ból
A jej dusza już zniewolona
Okaleczona jak lalka ze snu
Gdzie mój głos tam pojawia się Ona

Posłuszna wypływa z ran
I zastyga na głębokich bliznach
Słowem zburzyłam jej świat
Mój sekret to moja trucizna

Została tylko owiana tajemnicą
Poprzebijana na wylot
A ty odeszłaś w głuchą nicość
Zniknęłaś jakby cię nigdy nie było...

Dodano: 2005-10-05 21:03:00
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »