Okruchy i półsny
Z okruchów radości składam wiarę,
nadzieję chwytam spragnionym
sercem.
Chociaż nie wszystko życie daje,
uparcie szukam i proszę o więcej.
Tyle piękna w wiosennej zieleni,
w spojrzeniu dziecka, jakże ufnym.
Pomiędzy liśćmi gra blasków i
cieni,
krainy marzeń, szczęście i półsny.
Zwyczajne troski i burze za oknem,
twoje dzień dobry każdego ranka.
Zachody słońca malowane złotem,
ot, taka wymyślna losu wiązanka.
Komentarze (16)
Zwyczajne,ciepłe i radosne podejście do zycia. Wyłapuj
z niego co najlepsze :)