On
Spotkałam go kiedy,
na ulicy, szedł za mnš,
był takie pocišgajšcy.
miał ciemny płaszcz i kapelusz
zacišgnięty na oczy.
był taki tajemniczy- pocišgał mnie
Zaczšł mnie gonić, ja uciekać.
Gonił mnie on- Mój strach!!!
Dla kochanej Marty
autor
Nikola
Dodano: 2004-08-01 13:04:43
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.