On
Idę przez wiosne
Przystaje, przyglądam mu się
Siedzi sam na chodniku
Ciągle w tym samym miejscu.
Posępny, zamyślony, smutny
Mały człowiek
Głowa wsparta na rękach
Rozmyśla i wzdycha.
Nadchodzi ten dzień
Wybija ta godzina
Rozgląda się, wypatruje
Potem płacze i znika..
Dla wszystkich czytających wiersze.
autor
Stanisław Bielak
Dodano: 2006-04-07 15:10:52
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.