On Aniołem
Aniołem się wydawał
i aniołem był
dla wszystkich bardzo miły
pomoc niosący
swymi skrzydłami
mnie chroniący
trwający przy mnie
tylko w marzeniach
bo tak naprawdę
tak jak ten wiatr
trwam koło niego
niezauważana
dając mu wszystko
nie oczekując na nic
On też mi daje coś
swój piękny uśmiech
zniewalający wzrok
to mi wystarcza
i sprawia, że
serce moje mocniej bije
i uśmiech na twarzy mi się pojawia
i oczka mi błyszczą
i życie wydaję się takie piękne,
a wszystko to dzięki niemu
aniołkowi mojemu kochanemu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.