ona
Dla tych wszystkich, którym rodzice lub rodzic sprawia ból..
Pamiętam Cię...
Kopałeś mnie
Ból mi sprawiałeś
I nie przestawałeś
Czy tak ma być
Czy ja mam żyć
Mówiłeś że
Kochałeś mnie
Zrobiłam źle
Że urodziłam się
Winiłeś mnie
Za to ze jem
Ze oddycham
I ze zabiłam ja
Wykrzyczeć chcę
Że nienawidzę Cię
Winisz mnie
Za jej śmierć
Kochałam ja
Tak jak Ty
Wpadasz w dół
W wielki rów
Ciągniesz mnie
Bo nadal tak jak ją kochasz mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.