ONI...
Puste konto po nocach ich dręczy
W snach pełna kiesa pieniędzy brzęczy
Z braku gotówki cierpią katusze
Mamona zawładnęła ich dusze
W kościele od samego rana klęczą
Bogu o wielkie bogactwa jęczą
Tracą swe zdrowie padają na pysk
Istotny jest dla nich jedynie zysk
Lecz w końcu ten zbytek będzie z nich
kpić
Wszyscy jednako będą w trumnie gnić
autor
Inna
Dodano: 2013-05-06 07:57:29
Ten wiersz przeczytano 2201 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
tak bywa niestety a mamona to jeszcze nie wszystko
pozdrawiam;)
Ślepy ten , co nie widzi ludzkiej wartości.Miłego dnia
Bolesna prawda... Wszyscy różnymi ścieżkami ku jednemu
finałowi podążamy. Dobry!
To prawda. Świat ewoluował właśnie w tą stronę, i
pieniądz stał się dla wielu ludzi wartością, bożkiem.
Tylko jest druga, smutna strona tej "wiary"
pozostająca w zdziwionej opozycji, bo choć pieniądze
szczęścia nie dają, to jak bez nich godnie żyć? Nawet
godnie umrzeć nie sposób...
Pozdrawiam
K.
Lecz w końcu ten zbytek będzie z nich kpić
Wszyscy jednako będą w trumnie gnić
Podpiszę się pod słowami Malani:)
Choćby i nawet odmawiał pacierze -
do trumny bogactwa nikt nie zabierze:) Pozdrawiam.E.
Witam. Każdego z nas czeka ta trumna. I biednych i
bogatych. Pozdrawiam
Mocne słowa, dobrzy przekaz.
Popracuj nad rymami:))