Opamiętanie
Przez wiele lat goniłam wiatr,
błądziłam, padałam w drodze.
Zrozumie mnie, kto zna ten stan,
bezsilność, wciąż puste dłonie.
"Niedościgniony" rozbudzał gniew,
nadzieję dawał, zabierał...
Chciałam, by wreszcie spełnił się sen,
wierzyłam aż do momentu,
gdy nagle ucichł, wtopił się w noc.
Stanęłam rażona ciszą,
nie wiedząc dokąd iść, ani co
zrobić z tą zmianą w życiu.
Rozgoryczenie, wściekłość i żal,
zrobiona przez los na szaro,
myślałam - właśnie przepadł mój świat,
coś bezpowrotnie umarło.
I wkradł się spokój do moich łask,
zwolniwszy tempo, dostrzegłam
ile straciłam przez tamten czas.
Dziś każda chwila jest cenna.
https://www.youtube.com/watch?v=0hpT3WL4R34
Komentarze (55)
celne refleksje
nieraz tak bywa w życiu ,że coś straciliśmy w życiu
przychodzi opamiętanie ze nie bylo warto
smutny wiersz lecz w zakończeniu jest optymizm
pozdrawiam :)
ładnie , optymistycznie o życiu,,,pozdrawiam :]
Piękny wiersz:) Aniu
Pięknie piszesz Anuś.
Nie warto tracić czasu na /zawracaczy głowy/.
Ja trochę takim właśnie jestem, dlatego staram się
już, żeby z mojego powodu - nikt swojego czasu nie
tracił.
/Wtopić się w noc/ i nigdy z tej nocy nie wychodzić -
takiej dewizy powinnam się trzymać, ja i wszyscy,
którzy - /rozbudzają gniew i inne przykre emocje/.
Lubię sposób w jaki piszesz. Wczuwam się, przeżywam.
Czuję się u Ciebie, tak jakoś - na miejscu.
Dużo zdrowia, Anuś. Wszystkiego dobrego:***
Podobno życie jest piekne
A jednak zakończenie jest z nutką optymizmu.
Mądry, pełen refleksji wiersz.
Pozdrawiam :-)
Najważniejsze, że odzyskałaś
życie. Piękny wiersz, chociaż w nim tyle smutku.
Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo piękny i smutny wiersz.Miło było
przeczytać.Pozdrawiam.
Pięknie, nic innego nie potrafię napisać, po prostu
pięknie. pozdrawiam.