Opowiastka
Był kwiat na łące.
W lato sierpniowe, gorące
Zerwali go.
W ogrodzie stanął.
-Masz drzewem się stać!
Masz rodzić owoce, coś z siebie dać.
Daj ludziom cień schronienie ptakom.
Szeleść i śpiewaj, na wietrze tańcz.
Masz stać się drzewem!
Więc kwiat się starał.
Wytężał łodygę, prostował płatki,
Myślał: Jestem drzewem
Jestem drzewem
Muszę być drzewem. Coś z siebie dać!
Aż nagle – cóż
Pomyśleć strach – siły zbrakło mu.
Nie chcę być drzewem
Chcę łąki pieśń co ranek nucić wśród
traw
W zapachu swym chcę cicho istnieć
Skryta w swym małym ja.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.