Osiąść na Końcu Świata

Posłuchaj, znam pewne miejsce..

Byłem ostatnio na wycieczce. Mógłbym tam zamieszkać.
Ptaki wyśpiewywały wraz z wiatrem jego pieśń złożoną z tych słów, które żywe.
Nie martwe...Horyzontu nie zasłaniała żadna przeszkoda..
nawet chmury z daleka było widać - byłby czas, żeby otworzyć parasol, przed wyjściem do

ogrodu...
Byłem tam pod każdym względem tak daleko od miejsc,
które znam na pamięć - pociągająca cała ta atmosfera tajemniczości...
Bez lęku tam stałem...chłonąłem świeżość i...czułem się taki mały...ach ta przyroda..
Chciałem wciąż więcej...zabijając czas wpatrując się w niebo pełne gwiazd..
niecierpliwie wyczekiwałem dnia, w którym chwile na dźwięk bicia serca przestaną w

popłochu podrywać się i...uciekać gdzieś w gąszcz rozmyślań nad swoją wartością...
Łapiąc je w ręce, niby nie jak piasek w klepsydrze - ale podobnie..mniej więcej,
przepuszczałem między palcami, między...myślami o podzięce za to, co spotkało

mnie...ciekawy punkt w wycieczce..
I rozglądałem się za następnymi. Takie słodkie były..w tej spontaniczności...
zamiast przejść przez pola pachnące lawendą i winem..i...zajadając pistacje wejść w różany

las pachnący tak inaczej - tak...nieprzygodnie - zostać poszukiwaczem przygód Na

Najwspanialszym Końcu Świata..(...)

Kwitną tam kwiaty róż..czerwonych jak..jak czerwień ust..
gdy krew płynie szybciej, a serce bije mocniej..
Kolców dotknąłem, nie myśląc, że kłują, hamując Twój oddech..
Krew wzburzona, wszystko za szybko..
Jak prawdę dostrzec,gdy na róże nawet nie mogłem spojrzeć..?
Już miałem je blisko, nie mam ich, lecz mimo wszystko..
Uwierzcie, że kwitną.. to musi być piękne, nie gorzkie..
jak pachnąca miłością pościel..
Przez to tu...nie ma kwiatów. Już..
Czy jest prościej..?

Odkryłem kawałek Mego Końca Świata.
Mej Ziemi Nieobiecanej. I nie otrzymanej.
Słuchałem i słucham dalej przewodników turystycznych..
Jako ten, co stoi z boku i wie swoje..zna to miejsce inaczej..
I choć jest tam personą non grata, opowiada..
O kwiatach, o smakach, mijających latach..i..
o tym jak wrzucił monetę w fontannę na końcu świata..

Każdy jest jakimś miejscem..Każdy jest podróżnikiem.

autor

Krzysiu

Napisany: 2007-05-30 Dodano: 2007-06-04 02:50:37

Ten wiersz przeczytano 466 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie