oskoma
pragnę ogromnie te miejsca poznać
w których mnie nigdy wcześniej nie było
chciałbym ponownie miłości zaznać
i żyć jak nigdy mi się nie żyło
muszę zobaczyć to co nieznane -
cuda natury sprytnie ukryte
chcę doznać uczuć wciąż niezaznanych
móc po nasycać się ich przesytem
to ile mógłbym zrobić okrążeń
mijając Słońce wraz z Ziemią matką
i które spełnię spośród tych dążeń -
zostanie dla mnie ciągłą zagadką!
03.09. AD 1991, uaktualniono 2013
autor
Vick Thor
Dodano: 2013-09-03 08:44:05
Ten wiersz przeczytano 1886 razy
Oddanych głosów: 91
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
życie składa się z samych zagadek - ciekawy wiersz..:)
Czas - ciągłą zagadką. Dobra puenta. Pozdrawiam :)
Jeszcze nieznanych niezaznanych niedosytów nazwanych i
w tajemnicy trzymanych - w mnogości zagadek...
Pięknie o pragnieniach :) Pozdrawiam serdecznie i
kłaniam się nisko :)
Podróż w nieznane. " Cień Wiatru" przyszedł mi na
myśl, o :)
Wiktorze - jestem podwójnie, a nawet potrójne
zbudowany. Twoją życzliwością dla niezbyt lubianego
komentatora wierszy. Skłonnością do zmiany trochę
"odstających od reszty" partii tekstu i...
znalezieniem własnego, a nie podpowiadanego przez
czytelników rozwiązania. Tylko temu przyklasnąć.
czasami czego nie widzimy przyśni się i jak w to
miejsce docieramy,mówimy że to już znamy
jak tak miałam w 97roku z Częstochowa w:)
najłatwiejsze są zagadki, które same się rozwiązują,
po dziewięciu miesiącach (to nie moje:)
Jesteśmy ciekawi życia.Pozdrawiam.
Jak to życie ciągle ciekawi .Pozdrawiam serdecznie :)
Szacun! Świetny ;D
Drogi stażQ! Dziękuję ci, że raczyłeś dokonać analizy
mojego tworu. Co prawda nie stosuję w wersyfikacji
zwrotek tylko strofy, lecz dzięki twoim światłym radom
uniknę całkowitej katastrofy.Utwór,którego nie ośmielę
się nazwać wierszem, ma tyle lat, że sam sobie się
dziwię, jakie miałem pomysły! Sądzę, że jest on na
tyle wadliwy,
że wszelkie nowe sugestie nie będą w stanie bardziej
mu
zaszkodzić. Nie jestem zbytnio przywiązany do swojej
wytwórczości literackiej - zatem, zmieniamy.
W pierwszej zwrotce ponowny powrót do miejsc , w
których się wcześniej nigdy nie było, brzmi
nieprzekonywająco. Jedno przeczy drugiemu. Pewnie
chodzi o te miejsca, których się nie zdążyło
odwiedzić i tak pewnie należałoby pierwsze dwa wersy
wyrazić. W ostatniej zwrotce wiersza, usunięcie
pytajnika i zmiana kolejności sylab w ostatnim wersie
na " to pozostanie" przywróciłaby mu rytm i w
naturalny sposób pytanie uzupełnione jest odpowiedzią.
Vick Thor zachwycasz. Od ukłonów boli mnie już krzyż i
chyba ja też będę potrzebowała wsparcia ortopedycznego
(to żart):-)))pozdrawiam wyprostowana
To prawda, już nie kuleje, super Vick Thorze!
Pozdrawiam. :))