Ostatni czas

"Nagle spostrzegam pełnię księżyca... Tak późno? Tyle czasu minęło?

Jest noc!
Niebo, gwiazdy...ta magia...
Dlaczego...właśnie teraz nie działasz?
Dlaczego?
Te wszystkie pytania i myśli...
Ale...
To nie są wypowiedziane głośno słowa...
Może...
Po prostu...to nic ważnego?

Czas ten czas...ta cała noc
Odkrywa strach przed własnym cieniem...
Ta prosta chęć snu...
Te marne zapomnienie...
W końcu cała nadzieja
Kończy się...tak zwyczajnie...
Kończy się tylko dniem.

A później...
Później zaczyna się od nowa...
Jeszcze i jeszcze...za każdym razem
Prośby...marzenia i te wszystkie myśli...
Cała gonitwa...
Noc...i dzień...dzień i noc...

Tak prosto...
Bo godzina za godziną...
Niszczyć siebie...
Powoli... zabijać od środka...

Ale tak jest dobrze...tak będzie najlepiej... Tylko ten ból, ta pustka...i pytanie... Co się skończyło?" mmd

autor

Monikosik

Dodano: 2007-05-20 19:35:54

Ten wiersz przeczytano 502 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie