ostatni list
Dla kogoś kto już nie istnieje.
Ostatni list
Dziś do Ciebie piszę
Nie odpisuj mi
Odpowiedz ciszą
Pamiętasz te chwile,kiedy śmiech gościł
kazdego dnia?
Musisz pamiętać, bo i nie zapomniałam
ja..
I pamiętasz to uczucie, gdy uleciał
strach?
I los dawał nam wszystko,jak w
najpiekniejszych snach..
Wtedy wszystko miało sens,
Ja z Toba, ze mną Ty
Lecz ktoś zmienił życia bieg
Kto to zrobił?ja czy Ty?
Nie pamietam o co poszło
Coś kojarze, bzdurny powod
Po co Ci mówiłam co myślę?
Po co,jaki mialam dowód?
Byłaś zła, on sie wytłumaczył sprytnie
Mój kochany mówił:"niech sama zauwazy"
Miłośc zabrała Ci oczy
Ja widziałam swoimi..musialam sie
odważyć
Powiedziałam Ci
Dzis żałuję
Przyjaciółko,ostatni list,ostatnie
wytłumaczenie
Powiedziałam co wiedziałam,nie,nie chcialam
źle
I straciłam Ciebie, zostałam sama
Mój kochany zginął
Zero współczucia w Tobie
Nie byłaś przyjaciółką
Jestes dziewczyną myślącą o sobie
Ostatni list,wiecej ode mnie nie
uslyszysz
Od Ciebie tez nie chce wiecej niz głębię
ciszy
Mam żal do Ciebie, najwiekszy na świecie
A byłyśmy takie szczęśliwe
A mówiłaś ze zawsze bedziemy razem
przeciez..
Ostatni list,nic wiecej Ci nie powiem
Juz nie jestem sama..Juz nie ma Cie w mojej
głowie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.