Ostatni sobotni wieczór...
dla najwspanialszego przyjaciela Damiana który swiruje i ktorego mimo to kocham po swojemu
Sobotni wieczór
samotnie czytam książkę słuchając muzyki
Telefon zapikał
spłoszyłam się...
sms był od twojego ojca, a jego treść...
Łzy płyną mi strugami.
Tak cię kochałam,
tak się dla ciebie starałam
byłeś dla mnie tak wspaniały.
Czemu odszedłeś?
Bez ciebie nie umiem żyć,
bez ciebienie umiem nic!
Tylko przy tobie wszystko ma sens.
Nie mam nic już do stracenia.
Masa tabletek,
przecięta żyła drżącą ręką
tą samą ręką piszę krótki list,
ostatni wiersz
Tą kartkę zalaną łzami zostawiam wam,
a sama udaje się na parapet i w dół,
do Ciebie kochany...
Komentarze (1)
wstrząsające. życie jest niesprawiedliwe.Bez sensu,
mówimy często. Zapominając, że każdy bezsens ma swój
sens i wszystko co spotykamy na swojej drodze jest dla
nas nauką. Wiersz skłania do myślenia.