Ostatni spektakl
Opustoszała scena
Pogasły światła ramp
Umilkły oklaski ...
Rozbiła się srebrzysta szkatuła
Z której uleciało tchnienie
Blask łuny ognistej rozświetlał
Tę drogę ... ostatni już szlak
Ogromnymi skrzydłami
Niesiony do nieba
Zakończył swój ziemski spektakl
Aktor - człowiek
Opadła kirowa kurtyna
(Koledze aktorowi , który zginął w katastrofie lotniczej)
autor
serena1953
Dodano: 2011-05-27 10:59:47
Ten wiersz przeczytano 694 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
smutny....niech milczenie będzie słowem
Rozbiła się srebrzysta szkatuła z której uleciało
tchnienie...na tym zakończył swój ziemski spektakl,
wiersz bardzo poruszający, pozdrawiam.
ciekawy, zastanawia
Bardzo nastrojowo, ale pięknie oddałaś cześć swemu
koledze na ostatnią drogę...powodzenia
ładne i poruszający wiersz ładne porównania i metafory
PS.pozdrawiam i zapraszam do mnie plusik
Aktor też człowiek,a jednak pusta scena jakby bardziej
pusta.
Czasami tak to jest, film życia się kończy, czasami
przedwcześnie... Bardzo ładnie napisany wiersz...
Pozdrawiam ...
smutno... wiersz pięknie oddaje to co chce się
powiedzieć na tą ostatnią drogę... mnie brak słów
Witaj,,dobrze ujęty realizm,życie i śmierć nagła
..porusza,,pozdrawiam++++