Ostatnie słowa /ostatni list/
Siedzę na krawędzi, która nas dzieli
Kiedy będziesz to czytała ona już nie
będzie dzielić
Krótka chwila pięknych wspomnień
Drobne pamiątki skradzione Bogu
To niebo jest piękne, które teraz widzę
Kiedy będziesz to czytała ono już inaczej
będzie wyglądało
Każde dzisiaj jest bezcenne
Muszę zginąć, by narodzić się na nowo
Zawsze mało mówiłem, stąd ostatnie słowa
Kiedy będziesz je czytała, one będą już bez
znaczenia
Pomyślisz o mnie jak o fikcji
Na zawsze pozostanę niewidoczny
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.