Ostrzeżenie
opamietaj się zanim mnie wybudzisz
z niechcący zaprószonego marzenia
ze względu na rozmazane obrazy
zachowaj milczenie o minute dłużej
bym wiedziała że nie jest to misterny
plan
bo ileż wart jest dzień skazany na
zmierzch
a gdyby tak o zachodzie słońce rozprysło
się
bez ostrzeżenia na miliardy skrzących
cząstek
wtedy każdy nowy zachód stałby się
świętem
nieroztropnie gromadzącym rozradowane
serca
więc opamiętaj się zanim mnie wybudzisz
z niechccący zaprószonego marzenia
być może ostaniego byc może kolejnego
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.