ostrzezenie...
dla Tomusia ktory codziennie daje mi szanse aby zyc.. dziekuje..
Ostrzeżenie.numer jeden...
obiecalam sobie ze nigdy juz wiecej nie
zakocham sie..nie zatrace..nie bede
myslec...
ostrzeżenie numer dwa:zaczelo mi
zależec...chcialam miłości...dostawalam po
częsci..zrobilam błąd...zdradzilam
cie..odrobina namietnosci i duzo procentow
w moich zylach..
ostrzezenie numer trzy:zaczelam cie kochac
coraz bardziej,zarliwej,coraz mocniej..i
znów zatracam sie co dnia...niech
ostrzezenie 3-ecie wciaz trwa..:)
autor
madziunia
Dodano: 2004-06-23 23:00:03
Ten wiersz przeczytano 819 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.