Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Oświadczyny Poety

Kochanej Ani w prośbie o rękę „Gregcem”

Coś się z Gregorem ostatnio stało
romantyk się ze niego zrobił
uklęknął przed Anią, zadał pytanie
palec pierścionkiem ozdobił

Ona choć może się domyślała
zrobiła minę zdziwioną
czyś ty ogłupiał na stare lata
twoją mam zostać żoną?

Byłam samotna i wolna jak ptaszek
nikt mi nie kazał niczego
a teraz klęczy przede mną poeta
i chce mi otworzyć niebo

Do nieba daleko i czy tam ładnie?
coś mi tu podstępem pachnie
teraz ugina prze demną kolana
a później ręką mi machnie

Mam ci twe twórcze ostrzyć ołówki
słuchać co wczoraj skleciłeś?
gotować obiad, cerować skarpetki
pytać się gdzie długo byłeś?

Droczy się z Gregcem ale rozważnie
by się bidula nie zraził
bo się rozmyśli i będzie może
za autorkami gdzieś łaził

Stojąc na palcach objęła mu szyję
ostrożnie by coś nie uszkodzić
zdobyłeś wreszcie się na odwagę
dłużej nie mogłeś mnie zwodzić

Dzieci na pewno mieć nie będziemy
chyba że ktoś nam przyniesie
popatrzmy lepiej jak inni to robią
w parku, na łączce lub w lesie

Chciała bym za to byś mi powiedział
że tylko twą będę weną
nawet jak zmarszczek krem nie pokryje
i młode lata przeminą

Będę przynosił do łóżka Ci kawkę
robił jajeczka smażone
rozpieszczał wszystkim, podawał rękę
kochał cię jako cudzą żonę

Poezją cię będę codziennie rozgrzewał
by ciepło ci było na duszy
nawet jak powiesz że masz migrenę
cielesnych doznając katuszy

Pozwolisz mi za to chodzić na ryby
szukając dla mnie robaków
nie będziesz widzieć gdy będę starcem
męskich wad oraz braków

Latem ci będę palił w kominku
rozkładał kocyk na trawie
przed spaniem tańczył z tobą walczyka
tak jak na pierwszej zabawie

Przetrwamy tak może do późnej starości
aż Bóg otworzy nam bramy
nie straszne będą nam losu łańcuchy
tak długo jak się kochamy

autor

Gregcem

Dodano: 2014-12-14 07:22:46
Ten wiersz przeczytano 3935 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość Okazje Ślub i Wesele
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pięknie i bardzo romantycznie iscie poetycko jak na
Poetę przystało :)
Życze szczęscia :)
Pozdrawiam pogodnie :)

ilona86 ilona86

'Ugina przede mną kolana' powinno być i zastanawiam
się nad wersem z rozpalaniem kominka czy to nie
powinno byc zimą??
A ogolnie podoba mi sie :-)

Halina Kowalska Halina Kowalska

Pięknie opisałeś oświadczyny /które z kolei / bo to
wyszły wyjątkowo. Pozdrawiam serdecznie.

Jan Dmochowski Jan Dmochowski

Piękne oświadczyny, a życie dalej pokaże.
W trzeciej zwrotce poprawnie w czwartej wkradł się
błąd "przede mną" Pozdrawiam.

grusz-ela grusz-ela

Miejscami rytm sie lamie. Latwo wiersz "uregulowac",
np.:

*ukląkł przed Anią, zadał pytanie

*chcesz bym zostala twa żoną?

*Byłam samotna, wolna jak ptaszek

*a teraz klęczy u stop poeta

*i chce przychylic mi nieba

*Niebo - daleko i czy tam ładnie?

*podstępem coś mi tu pachnie

*Ugina teraz Gregcem kolana

*gotować obiad, łatac skarpetki

*pytać gdzie długo tak byłeś?

*Stojąc na palcach objęła szyję

*ostrożnie by jej nie uszkodzić

*popatrzmy lepiej na inne pary
w parku, na łączce lub w lesie

*że będę tylko twą weną

*Będę przynosił kawkę do łóżka

*kochał cię, jak cudzą żonę

*Poezją będę co dnia rozgrzewał

*Pozwol mi za to chodzić na ryby

*poszukaj dla mnie robaków

*wad męskich i wszelkich braków

*Tak doczekamy późnej starości

*niestraszne będą losu meandry
dla starcow - wciaz zakochanych


To moje sugestie, ktore w trakcie czytania sie
nasunely. Mysle, zewarto popracowac jeszcze nad
wierszem :)

Pozdrawiam :)

Gregcem Gregcem

Znam życie, i "losu łańcuchy" są specialnie wybraną
metaforą-
nie można komuś czegoś przyrzekać na co nie ma się
wpływu i w partnerstwie sztuką jest te przeciwności
razem pokonywać.
A tym losu łańcuchem jest choroba, troska o byt i
codzienne troski

usmjech usmjech

Uśmiecham się, fajna scenka. Dużo czułości i ciepła
zawarłeś w wierszu. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zgadzam się ze Skalniakiem co do komentarza.
Przepraszam tez za śmiałość, ale "losu łańcuchy" może
by czyms innym zastąpić?

skalniak skalniak

Gregcem, przeczytaj uważnie swój wiersz, a znajdziesz
ciut błędów w jego treści.
Później jeszcze do Ciebie zaglądnę.
Pozdrawiam:)

BaMal BaMal

bardzo ładny wiersz pozdrawiam

Gregcem Gregcem

na słońce? a jak ją ktoś zobaczy i w głowie zamąci!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »