Oswój mnie,nie zamykaj mnie w...
Wolny jestem niczym ptak
który wyrwał się z klatki krat
nie więzisz już mnie w niej
w maleńkiej klatce tej
Przerwałem kraty sam
tylko wolność już mam
tylko przestrzeń i ja
ja tylko ją,ona tylko mnie ma
Szukam teraz kobiety
która mnie oswoi
nie będzie zamykać w klatce
będzie natchnieniem moim
Będzie jedyną muzą,będzie mnie prowadzić
będzie mym jedynym natchnieniem
będzie przy mnie zasypiać i mnie budzić
będzie także olśnieniem
zostanie ze mną do końca mych dni
zaczeka aż iskra zgaśnie
dożyjemy tych dni,ja i ty
zatrzemy stare waśnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.