Oszukana
Wczoraj uderzył mnie
grom z jasnego nieba
doznałam szoku
w oczach miałam przerażenie
włosy zjeżyły się na głowie
a ciało przeszył ból
usłyszałam
że jestem zagrożeniem dla środowiska
emanuję negatywnym nastrojem
odbieram energię
do życia i miłości
po prostu radioaktywna kobieta
powstrzymuję się
by nie wybuchnąć złością
jestem jak gniewna
ciemna gradowa chmura
jestem wiatrem co wyrywa drzewa
i piszczy w uszach
a byłam dla ciebie aniołem
który oplótł Cię spokojem
puchowym obłokiem
letnim słońcem
wiosennym deszczem
oazą na pustyni
gorącą kawą w mroźny dzień
pozwoliłeś mi wierzyć
w obietnice bez pokrycia
mówiłeś
jesteś moim natchnieniem
sensem życia
poznawałam Cię powoli
poznałam pragnienia i myśli
byłeś słodki jak likier anyżowy
delektowałam się nim
dzień po dniu
miałam go w żyłach więcej niż krwi
dziś moje serce pękło na kawałki
jak kruche szkło
odłamki ranią mnie od środka
łzy moczą poduszkę
spadam w nicość na dno
piekieł złamałeś mi skrzydła...
Komentarze (26)
A może byłaś za dobra .. zbyt wiele dawałaś.. a za
mało brałaś ..nie obwiniaj tylko siebie .. musisz
odwiedzić weterynarza by złożył ci skrzydła i wzbij
się w niebo ..pokarz jemu.. jak się odrodziłaś jak
potrafisz korzystać życia i jak jest w Tobie piękna
romantyczna dusza i siła ..
I jak je teraz posklejać...
Nie wierze aby peelka byla chmura radioaktywna, to
chyba peel ma jakis problem. Powoli i skrzydla
odrosna, niech peelka nie wierzy w te zle slowa.
Serdecznosci.
Warto burzę przeczekać, po jakimś czasie straci na
sile, złagodnieje i ustąpi miejsca dla słońca i tęczy.
Miłego dnia Irysku :)
Kochani, za dużo krytyki tak bym to ujął."Czemu to
widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym
oku nie dostrzegasz?"
Uważam że to jest bardzo dobry monolog, bywały dłuższe
u bejowiczów, mnie się podoba i tyle. Pozdrawiam i
głosuję na tak :)))
krzemanka ma rację - przegadane, msz gdybym był peelką
to zapis tak wyglądałby;
szok
we mie uderzył
jak grom
z jasnego nieba;
nikt by się
nie spodziewał
takiego odwracania
kota ogonem -
po tobie, ty
mizoginie
niech pamięć
o tobie
jak najrychlej
przeminie
Podpiszę się pod komentarzem krzemanki.
Miłego dnia :)
Smutny, sercem pisany. Cieplutko pozdrawiam :)
Dla mnie to obraz domowej sprzeczki.
Widzę tu dwie osoby, które czują się oszukane. Msz tyt
"Oszukani" byłby lepszy:
Ona - jak anioł łagodna,
a on - słodki jak likier.
Po latach:
obok demona
stoi czara goryczy.
Na miejscu autorki pomyślałabym o skróceniu wiersza.
Wiadomo, że to czytelnicza opinia, a nie rada
eksperta. Miłego dnia.
Zmieniają się ludzie i ich gusta-dzisiaj mówi że kocha
a jutro już powie co innego.Nie można polegać na
uczuciach takich ludzi bo doznajemy
rozczarowania.Miłego...
Witaj Iris.. widzę ,że Twoja peelka może podać rękę
memu peelowi - a wiersz mocno ukazuje przeżycia.:)