oszust
odkryłam serce
stałam bezbronna
jak dziecko
a ty patrzyłeś
w moje oczy
mówiąc, że
jestem bezpieczna
kłamałeś !
teraz to wiem
to co czułam
nie było ważne
dziś stoję sama
marznę...
dość !
niech każda
moja łza
będzie jak
palący kwas
bo nie jesteś
tak naprawdę
nic wart
Komentarze (2)
Tak to czasem bywa, gdy spotyka się nie człowieka;
Bardzo smutny to wiersz... gorycz z niego bije.... ale
pięknie złożony...