Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Otchłań bezwolności

są takie dłonie...

Strach, strach tak wszechwładny
Na tą jedną chwilę oczy zamyka.

Tonę... Wnętrze dłoni spragnionych
Wciąga niczym wir okrutny
W otchłań bezwolności.

Powietrza, światła... byle oddech złapać...

Wypływam... Wypływam w ran błekicie,
Z których krew słodsza niźli miodu bursztyny.

Niepomna lęku... wracam do świadomości.

...w których blednie strach.

autor

parole

Dodano: 2006-05-01 20:26:02
Ten wiersz przeczytano 636 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »