Pachniały akacje i kwitnące...
W blasku południowego słońca, aleja
zdawała się być złocista w szpalerze
rosnących tu lip. Nieco dalej,
niewielki dom otoczony przekwitłymi
już bzami i akacjami kwitnącymi biało,
oddychał, jakby cudownym zapachem
wczesnego lata.
Nad zielonymi żytami, pełnymi błękitnych
chabrów, unosiły się skowronki
z niekończącym się śpiewem, a ich drobne
nutki były niczym, pierwsze blade listki
na wdzięczących się brzozach.
Kwitły złociste łubiny, niosąc ze sobą
jakby owocowy zapach unoszący się nad
polami. Nieraz wraz z wiatrem dolatywał, aż
do domostwa.
Zieloną łąkę ciągnącą się wzdłuż polnej
drogi, przecinała mała i bystra rzeczka,
brzegami porośnięta trawą. Płynęła
bystro,
miejscami tuż przy jej brzegu kwitły
żółte lilie. Wodę miała jasną i lekką
niczym niebo. Nieco dalej przy lesie,
stał nieczynny już stary, drewniany
młyn ze skrzydłami.
Z boku od parteru znajdowały się schody
prowadzące na niewielki taras, z którego
można było podziwiać okolicę mieniącą się
w blasku słońca. A było co podziwiać,
tyle
piękna naturalnego wokół. Na zieleniejącym
pastwisku kilka biało-czerwonych krów.
Nieco dalej, niczym futrzane kopce
leżały zadowolone owce żując z zadumą
pokarm.
Inne podskakiwały i brykały blisko
swoich matek. Jeszcze inne próbowały
mocnym pociągnięciem ssać leżące owce.
Gdzieś niedaleko gwizdała wilga.
Tuż przy drodze lipa opierająca się
jednym z konarów o drugie drzewo,
miała sobie coś z książki, jakby
przekazując jej swoje mądrości życiowe.
Ich gałęzie, były uwieńczone pachnącymi
złocistymi kwiatami. Wyraźnym deseniem
rysowała się błękitna dal lasu.
Wędrując w jego kierunku uśmiechali się,
widziała w jego oczach rozbawienie…
Cdn.
Tessa50
Miłość to owoc każdej pory roku, więc
zawsze jest w zasięgu ręki.
Matka Teresa z Kalkuty
https://www.youtube.com/watch?v=HSz6ukeEs8A
Komentarze (29)
Jestes czarodziejka, Tesso!
Opisy 'zatykaja' pieknem. +++
Z kolejnymi pozdrowieniami. :)
Boguslaw
Malujesz słowami pobudzającymi wyobraźnię :)
Tesso, Twój tekst jest pełen walorów malarskich.
Wspaniale przedstawiony krajobraz - bogactwo kolorów,
kształtów, odgłosy natury, to wszystko robi ogromne
wrażenie.
Cieplutko pozdrawiam :)
Piękny, malowniczy tekst, przyjemny.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bogaty, barwny opis zachęcający do spacerów.
Pozdrawiam Tereniu :)
Bogato opisałaś Tereniu - jak zawsze u Ciebie, tylko
tu wydaje mi się, że zgubiłaś "w" --->
"Tuż przy drodze lipa opierająca się
jednym z konarów o drugie drzewo,
miała sobie coś z książki,"
===== miała w sobie =====
Miłego dnia.
Bogato opisałaś Tereniu - jak zawsze u Ciebie, tylko
tu wydaje mi się, że zgubiłaś "w" --->
"Tuż przy drodze lipa opierająca się
jednym z konarów o drugie drzewo,
miała sobie coś z książki,"
===== miała w sobie =====
Miłego dnia.
Piękny, obrazowy opis, co prawda krów biało czerwonych
nie widziałam,
a Twoje Teresko skojarzyły mi się z barwą narodową,
iście patriotyczne te krówki :))
Miło poczytać, Teresko.
Dobrego dnia życzę i oczywiście lata też, pozdrawiam
Cię serdecznie :)
Pieknie to ujęłaś Teresko. Rozbudzasz wyobraźnię i
rozmarzasz.
Pozdrawiam
Marek
Ciepły klimat w opisie przyrody
Promiennego dnia Teresko:)
Cudowny obraz urokliwej przyrody dający możliwość
przyjrzenia się naturze z bliska oczami wyobraźni.
Pozostając w zachwycie, serdecznie pozdrawiam, Teresko
:)
Nadeszło dziś cudne lato...
Przesyłam więc piosnkę.
https://youtu.be/o1fpjeSyg9w
Zaglądam dziś i dostrzegam ten piękny poetycki
opis...
Jakże wdzięczne obrazy Tesso przedstawiasz...
Monet malował nenufary, które zachwycają swoim
pięknem.
Ty malujesz polskie krajobrazy pełne niepowtarzalnego
uroku.
Jak wdzięczne nimfy u Moneta - u Ciebie królują
polskie kwiaty,cudne lipy zadomowione w naszym
krajobrazie,skowronki - pełne uroku pejzaże...
Piękne to wszystko...
Przesyłam Tobie życiodajny oddech lasu wraz ze śpiewem
leśnych ptaków, oraz wiele promyków słońca:)
Dziękuję za wpis u mnie :)
Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam i swój skromny
plusik dodaję.
Witaj Tereniu:)
Z tą miłością to wcale nie przesadzasz:)
Cudownie jest kochać:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Tereniu
Kolejna osobliwa część, z przyjemnością poczytałem.
:)))
Pozdrawiam