Pachnie śmielej niż pięść
Jego moc bywa iskrą szczypiącą i pouczającą, tą która nie tonie we własnej niepewności.
Ciernista i niezgrabna promienia pieśń
ona leku twarz nosiła
nie tak jak klątwy znamię
to dla którego wola skały zgniła
w szumie wojnę przypominającym
w tym który pachnie śmielej niż pięść
dusząca opowieści kropli krwi
przy łudzącej się bramie
przy tej kradnącej czasami lukrowane sny
tym na gęsto pragnącym
Jan Maciej Kłosowski
autor
kenaj262
Dodano: 2013-11-12 09:12:26
Ten wiersz przeczytano 754 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Poczułam jakby ktoś kogoś dusił... Kłaniam się 'D
Dzięki, za lukrowe słowa pod moim tekstem.
Janie lukrowo piszesz i tak trzymaj. Jestem na tak.
Pozdrawiam i wieczoru miłego życze
Kenaj, nie pasuje mi ludzaca sie brama... brama moze
byc otwarta , zamknieta , duza , mala itp . ale nie
bedzie sie ludzic , pozdrawiam Cie cieplutko ...
Straszliwe parcie na klawiaturę ma ten użytkownik;
codziennie nowy tekścik zwany wierszem, a ostatnio
stale pojawiający się link do jego
prozy(?)artykułu(?), manifesty (?) czy czegoś tam.
Tego zresztą, także nie da się doczytać do końca,a tym
bardziej zrozumieć "głębię" autorskiego myślenia. A
wszystko to, co tworzy ten autor sprowadza się do
kilku powtarzających się słów pisanych w różnych
kombinacjach, jakby przez jakiś automat.
Janku, już jakiś czas temu przeczytałam twoje
opowiadanie "Duch sztyletowatego czynu" (to inny
adres, niż ten z twojego komentarza pod tym wierszem).
Nie miałam okazji wspomnieć wcześniej. Pomijając
wstęp, zbudowałeś tam intrygującą historię z
prawdziwie krwawym zakończeniem, akcją i wyrazistymi
postaciami.
Bardziej mi się podobało niż wiersze, przepraszam za
szczerość. Pozdrawiam :)
Ah, o najważniejszym zapomniałam. Nie wiem jak wers 2
ale w 4 znaki diakrytyczne są w porządku?
Faktycznie refleksyjny bo zostaje się przy nim (choć
myślą) na dłużej...
A pięść pachnie tak samo jak pas? ;-)
Pozdrawiam :-)
http://e-literaci.pl/readarticle.php?article_id=23152
Jak pachnie pięść gdy komuś rozwala
nos?
Ty to masz określenia warte nagrody Nobla!
ona leku twarz nosiła?nie bardzo rozumiem ten wers?bo
lęku przypadkiem nie powinno być?