Pacjent Zegarmistrza
Drewniany zegar na pożółkłej ścianie wisi
Codziennie wiedzie ten swój żywot mnisi
To Pacjent Zegarmistrza - tylko ON wie co
za chwilę się stanie...
Tyk, tyk, tyk słychać nieprzerwanie...
A Czas?
Jedyny Przyjaciel tego Pustelnika
We wskazówkach wspomnienia zamyka...
autor
TO_masz
Dodano: 2006-09-04 10:19:09
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.