Pada śnieg
Pada leniwie śnieg puszysty
Płatki śnieżynek świat zmieniły
w krainę bajeczną.
Wszystko iskrzy otulone
puszystą białą pierzynką.
Wokół w szalonej gonitwie wirują
różnorodne śnieżne gwiazdeczki.
W szalonym tańcu hołd pani Zimie
składają.
Przyklejona nosem do szyby
obserwuję ten spektakl wspaniały.
Wspominam okres swojego dzieciństwa.
Wówczas zimy były długie, śnieżne
i mroźne.
Czekało się na nią niecierpliwie,
by z przyjaciółmi wesoło harcować.
Frajdy było wiele przy podwórkowych
zawodach saneczkarskich, bitwie pigułami,
czy budowie zamków.
Niestety klimat się zmienił.
Zimy są ciepłe szare, smutne.
Śnieg krótko się utrzymuje
w mieście.
Komentarze (15)
Miałam zrobić to za kilka godzin,
ale jednak zrobię to teraz,
czyli ze względu na to, iż Święta za moment życzę -
Zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, w
rodzinnej atmosferze,
Krysiu :)
Tak pada i jest biało,
ale to ma się zmienić podobno w Boże Narodzenie, nie
będzie biało, a szkoda, bardzo sympatyczny wiersz,
pozdrawiam wieczornie.
Ale dziś był :-)
Piękny wiersz!
Okryty melancholią wspomnień.
Chcemy białej zimy, bo w takiej scenerii zimowej
dorastaliśmy. Zabawy na śniegu, radość z lepienia
bałwanków, saneczki...
Przeniosłam się do świata mojego dzieciństwa.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
U mnie śnieg nie odpuszcza.
Lubię taką aurę :)
I niech pada, bo to jego czas.
Niech się wokół bieli,
lodowiska mrozi, a wtedy dzieci będą weseli i to
wszystko nikomu nie zaszkodzi.
Ale w tym roku śniegu pełno, zobaczymy, jak długo.
Miłego wieczoru.
To prawda Krysiu, kiedyś zima była zimą, a teraz...
Pozdrawiam serdecznie :)
Masz rację Krysiu. Klimat się zmienia i coraz mniej
tych urokliwych obrazków białej zimy.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
oj tak
zima w mieście to tylko ujemna temperatura
Zima przyszła, wszędzie biało,
pozostaję z marzeniami,
bo mi słońca ciągle mało,
by znów wiosna była z nami...
Pozdrawiam Krysteczku :)
Ale jest, lepszy śnieg niż deszcz.
Głos mój i szacun jest twój!
Bardzo ładny wiersz, Krysiu :)
I mnie przypominają się czasy dzieciństwa i młodości i
białe szaleństwa z przyjaciółmi...
Oby cała zima była biała i prawdziwa, bo inaczej to
wszystko bez sensu...
Pozdrawiam ciepło :)
U mnie jest- i świat zasypany.
A wiersz piękny.
Bardzo ładna, zimowa melancholia, taki obrazowy powrót
do wspaniałego dzieciństwa i urokliwych zim,
pozdrawiam ciepło.