Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Padła Kurtyna

the Cutain was torn down

To strach skłania mnie do głębokich przemyśleń
Ilość atomowych łodzi podwodnych Wiśle
Jest równa ilości myśli w mojej głowie
Wtedy gdy zażyje biały środek
Proszę, oto zbliża się bez komisa lato
Znalazłem złoty środek, i niczym Platon
Wykreuję sobie utopię, gdzie moje myśli ocalone
Będą tak słodkie jak fruktoza w każdym winogronie
Jeszcze niedawno myślałem, że oszaleję
Teraz już wiem, że ocaleję
Mój statek wpadł na mieliznę
Mogło być gorzej
Pośród błyskawic sztormu oraz kul gradu
Mógł zbłądzić i spaść w dół wodospadu
Mogłem i ja pójść na łatwiznę
Lecz się nie poddałem
Nie wybrałem drogi na skróty
Staranie swe całe
Oddaję Bogu w ramach pokuty

Trwało to długo
Upadłem lecz wstałem
Wtedy gdy przyczynę porażki zrozumiałem
Kłopot tkwił we mnie
Nie w szkole; systemie czy otoczeniu
Ukryłem go w cieniu
Okryłem pokrywą z cementu
I było fajnie do pewnego momentu

Nie mogłem go rozwiązać, on we mnie ukryty
Siedział zbyt głęboko jak cierń w serce wbity

Trzeba siły rozpędzonego tramwaju
By rozbić ścianę, którą się otaczają
Ludzie którzy zbyt łatwo się poddają
Jak ja

I nadszedł cios

droga...

autor

lukaszgons

Dodano: 2006-06-10 13:30:48
Ten wiersz przeczytano 836 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »