Pamięci Kamili

Smutek, żal, rozgoryczenie to uczucia które w tej
chwili nosi każdy z nas. Szkoda, tak bardzo szkoda,
ale widocznie tak miało być...

Kiedy śmierć tak młodą osobę, która miała jeszcze całe
życie przed sobą trudno jest się z tym pogodzić,
pojawia się żal i pytanie, dlaczego tak musiało się
stać. Cóz, ona ponoć sprawiedliwa, zbiera żniwo, nie
patrzy.Wiersz smutkiem napisany.

Smutny ,piękny wiersz.
Dlaczego - czy tak musiało się wydarzyć?
Nieustanne to będzie pytanie.

tego nie jestem w stanie pojąć... niezbadany WYROK
Boski ... za co... dlaczego... a wiersz świetny

Wiersz - HOŁD- oddany naszej mistrzyni, sportsmence
Kamili .Młodziutka kobieta, wydawałoby się zdrowa jak
rybka.Niezbadane są wyroki boskie.Żal, mogła jeszcze
bardzo wiele osiągnąć, ale świeca jej życia szybko się
spaliła, tak szybko, jak szybko osiągnęła sukces.Łączę
się w bólu, pochylam głowę.

Wiersz pełen empatii, a jednocześnie przekonania o
wykonaniu wyroku Boga. Ludzie nigdy nie wiedzą , kiedy
wybije ich godzina i dlaczego wybiera się tych,
którzy zasługują na ziemskie życie. Piękny wiersz,
skaucie.

Śmierć jest rzeczą dla mnie tajemniczą. Czy coś jest
po niej, czy światłość, czy następne życie - czy
stajemy w miejscu, czy plątamy się po świecie?

Smutne ale niestety każdego z nas to czeka....

Śmierć zawsze przychodzi niespodziewanie zostawiajac
za soba smitek i łzy

Śmierć jest rzeczą naturalną, jednak w tak młodym
wieku budzi w człowieku bunt. Co my możemy, możemy
tylko pochylić się nad tą trumną ...

dziękuję Ci za tak piękny wiersz....Kamila jest bliska
memu sercu...sportowcy są jak rodzina i wiem ile
znaczyła dla nas Kamila...Pozdrawiam

Dla człowieka, który spełnił swoje obowiązki, śmierć
jest naturalna i widziana jak sen. Przed Kamilą tych
obowiązków było jeszcze moc. Dziękuję Ci Skaucie za
ten wiersz. Z poważaniem wwp.

Zawsze pozostanie w naszych sercach.Będzie nam jej
brakować.

Śmierć jest czymś z czym każdy z nas , wcześniej ,czy
później się zetknie,najpewniej osobiście. Żal każdego
młodego życia, przerwanego w tak nieoczekiwany sposób
... tylko argumenty o woli Bożej jakoś do mnie słabo
przemawiają, jak i fatalizm w rodzaju" tak musiało już
być".Życie jest jedną wielką serią przypadków,od
poczęcia do samej śmierci i w moim przekonaniu nie ma
boskiego planu co do życia jednostek.Twój utwór
Marku,to rodzaj hołdu na jaki zasługuje każde
życie,nie tylko znanej lekkoatletki.Cześć jej pamięci!

Nie ukrywam miałam łzy w oczach , gdy go czytałam.
Napisany na miarę Kamili po mistrzowsku.