Pamiętam...
Z tysiąca życiodajnych chwil,
z setek przebytych razem mil
każdy kamień na drodze krętej
pamiętam...
Twego warkocza srebrny sznur,
niebiańskie stada białych chmur
i ciszę nad nimi rozpiętą
pamiętam...
Słowika co najczystszą z nut
porankiem witał nas u wrót
zdejmując nocy z nas zaklęcia
pamiętam...
Szpalery modlitewnych drzew,
jesiennych wiatrów rzewny śpiew
i puste gniazda po pisklętach
pamiętam...
Wszystko pamiętam, wszystko wiem,
tajemnym we mnie żyjąc snem
i Ciebie, coś dla mnie dziś święta
pamiętam...
Komentarze (13)
To piękne epitafium. Tak często nie pamiętami, ale
każdy z nas z taką szczególną wrażliwością pamięta o
matce.
nieźle słowa ciekawe.. wspomnienia pamięć... taka
mistyczna...brawo ...))
Z moja pamięcią jest zupełnie odwrotnie. pamiętam to
co mi wygodne i budujące i tylko migawkowo. żyję
chwilą, tu i teraz, może dlatego czas ma tu swoje
prawa. Jest Panem i dopuszcza do głosu wtedy gdy, gdy
sam jest zmęczony.
Jak koronki brabanckie nitką tak wiersz ten misternie
splatany jest z delikatnych emocji...
Sprawnie napisany, sympatyczny wiersz. Troche jednak
duzo stereotypowych sformulowan np. najczystsza z nut,
rzewny spiew, niebianskie stada chmur. I calosc
sentymentalna. W sumie udany.
Cudna melodia, jestem zachwycona formą, treścią i
nastrojem. Niezwykły wiersz.
Każdy z nas pamięta to co piękne i smutne. Wspaniale
to ujełaś.Chce sie wryc w ...pamięć.
pamiec jest czescia naszego doswiadcenia .....mysle ze
w niej lezy sens naszej przszlosci i kierunek drogi
ktora wybieramy...piekny wiersz
Bardzo piekny wiersz, sklaniajacy do zadumy. Na pewno
go zapamietam.
bardzo nastrojowy wiersz... klimat wyciszający, temat
ujęty z dystansu... sugeruje dojrzałość przynajmniej
emocjonalną podmiotu lirycznego.. wbrew pozorom
wspomnienia nie dotyczą tylko przyjemnych chwil... a
określenie "coś dla mnie dziś święta" można różnie
interpretować w kontekście przeszłości...
Nie będę pisać o treści, bo jest zrozumiała dla
każdego. Mnie urzekła kompozycja wiersza, nietypowy
układ rymów, przepiękne metafory i niecodzienne
zwroty. Potrafisz wzruszyć czytelnika.
Wiele wydarzeń z przeszłości utkwiło w pamięci jak
rzecz święta, tam życie puściło korzenie i wzrasta z
każdym dniem wydając owoce. Wiersz wzrusza do głębi.
Wiersz jet przepiękny. Treść uspakaja i przenosi w
świat, który niby minął, a ciągle jest. Rozumiem go
jako wyraz tęsknoty za matką. Swego rodzaju hołd.
Naprawdę piękny.