pamiętam
nadzieją się karmiłem
że w innym świecie gdzieś
zapomnę
odetnę się od mojej miłości
tęskniąc każdego dnia
i modląc się o jej powrót
paradoks niesamowity
odszedłem, by zapomnieć
tęsknię bardziej
nie zmienię już nic
tyle lat, a ja pamiętam wciąż
jej chłodną twarz
i ciepły wzrok
tyle lat, a ja już inny
żyję inaczej
i wszystko inne
tylko kocham tak samo
i tę samą
kocham na pamięć
autor
anonimowydziałacz
Dodano: 2015-09-09 18:03:04
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Podoba sie, chociaz jest to smutne, serce i dusza
cierpi.
Tylko czas, moze to uleczyc.
Pozdrawiam.
Ładnie
Dobranoc:-)
Jak trudno zapomnięć:)